Wyjątkowe sytuacje wymagają wyjątkowych rozwiązań. I nam się takie udało znaleźć. Zachowując zasady bezpieczeństwa sanitarnego instruktorzy Hufca ZHP Sochaczew spotkali się na harcerskiej mszy św. zorganizowanej w niedzielę, 3 maja w Kościele parafialnym pod wezwaniem św. Rocha i św. Jana Chrzciciela w Brochowie. Bo to właśnie tam każdego roku zuchy, harcerze i instruktorzy spotykają się na mszy świętej podsumowującej Mazowiecki Rajd Szlakami Walk nad Bzurą. Mszę świętą poprzedziło krótkie spotkanie komendy hufca z drużynowymi, podczas którego zaplanowano działania instruktorskie na ten trudny czas.
Tym razem jednak instruktorzy modlili się w intencji Ojczyzny, a także ustania trwającej epidemii i szybki powrót do różnych form harcerskiej aktywności.
Zuchy, harcerze i ich rodzice mogą tę mszę świętą obejrzeć w Internecie, bo działamy zgodnie z apelem #zostańwdomu, ale cały czas #razemalezdalnie
– (…) Żeby był taki wódz jak Władysław Łokietek, jak Władysław Jagiełło, jak ksiądz Augustyn Kordecki, jak Józef Piłsudski musiał go ktoś wychować. Musiał go ktoś nauczyć, co jest największą wartością w jego życiu. Musiał mu ktoś pokazać, co jest najważniejsze, żeby umiał wybrać. I dlatego rycerzami dzisiaj Wy jesteście, bo przygotowujecie kolejne pokolenia do tego, żeby potrafili podejmować wyzwania, starali się mieć wartości. To jest zadanie harcerskie. To jest zadanie dla każdego instruktora ZHP – żeby w sercu młodego człowieka obudził się wódz, żeby w sercu młodego człowieka obudziły się wartości, żeby w sercu młodego człowieka obudziła się nadzieja i żeby trwała wiara – mówił podczas kazania zwracając się do instruktorów Hufca ZHP Sochaczew ksiądz Paweł Olszewski, proboszcz brochowski. Dziękujemy za te słowa!
Z kolei komendant Hufca ZHP Sochaczew phm. Anna Wasilewska podziękowała wszystkim instruktorom za udział, zachowanie rozwagi i ostrożności. – Dziękuję też za piękną oprawę liturgiczną i muzyczną, która w cudowny sposób dopełniła harcerski charakter mszy świętej. A w podziękowaniu za ten dzień dedykuję Wam słowa księdza Pawła: “Nie trzeba być w zbroi, żeby mieć serce rycerskie. Wystarczy stanąć w obronie wartości, które są nie do obronienia według ludzkiego myślenia. A jednak obronić je!”. My dzisiaj pięknie obroniliśmy. Czuwaj! – napisała na swoim profilu społecznościowym druhna Komendant.