im. Żołnierzy II batalionu 18 pułku piechoty

Na Wielkanoc

UDOSTĘPNIJ
/
218

Sochaczewscy harcerze co roku biorą udział w organizacji licznych przedsięwzięć związanych z obchodami Świąt Wielkanocnych, m.in. aktywnie uczestniczą w nabożeństwach Drogi Krzyżowej, przygotowują tradycyjne palmy wielkanocne, jak również pełnią warty przy grobach Pańskich w swoich rodzimych parafiach. W tym roku wykonali również specjalne krzyże przeznaczone dla pielgrzymów Ekstremalnej Drogi Krzyżowej.

droga2Wśród wielu przedsięwzięć jedno było naprawdę wyjątkowe, gdyż oprócz dobrej organizacji pracy i zdyscyplinowania całej grupy wymagało również sporego zaangażowania aktorskiego. Droga Krzyżowa w Niepokalanowie, bo o niej mowa, z roku na rok gromadzi coraz większą liczbę uczestników. W jej organizację już od kilku lat włączają się instruktorzy i harcerze z 1 Drużyny Harcerskiej im. św. Maksymiliana Kolbego i 21 Drużyny Wędrowniczej w Teresinie (Hufiec ZHP Sochaczew) przygotowując i odgrywając scenki sytuacyjne przedstawiające historię śmierci Jezusa. Ta niezwykła, wielkopostna inscenizacja obrazująca 14 stacji męki Chrystusa spotkała się z ciepłym przyjęciem wiernych i uznaniem proboszcza Parafii Niepokalanego Poczęcia Najświętszej Maryi Panny w Niepokalanowie o. Andrzeja Sąsiadka, który zwrócił uwagę na wspaniały występ młodych aktorów i duże zaangażowanie w odgrywanie swoich ról.

Tegoroczna Droga Krzyżowa przeszła ulicami Paprotni w piątek 18 marca, a reżyserią i przygotowaniem poszczególnych stacji zajęli się drużynowi Joanna Budnik (1DH) i Marek Pietrasik (21 DW). – Pomimo doświadczenia wyniesionego z poprzednich lat, nadal jest to duży wysiłek organizacyjny. Trzeba zadbać o wiele szczegółówoświetlenie, stroje, rekwizyty – opowiada o kulisach przygotowań Marek Pietrasik. – No cóż, łatwo nie było, ale daliśmy radę. I to na pewno nie ostatnia inscenizacja, jaką przygotowaliśmy. Z każdym rokiem przedsięwzięcie zyskuje na popularności i bez względu na pogodę pojawia się coraz więcej osób. Dlatego chcemy, by stało się tradycją i na stałe wpisało się już w kalendarz wydarzeń w naszej parafii – dodaje Joanna Budnik.