Czas zuchowych kolonii i harcerskich obozów to dla większości zuchów i harcerzy czas wielkiej przygody, radości, uśmiechu, zabawy i niezapomnianych wrażeń. Jednak dla ich rodziców to często czas niepokoju i obawy o swoje dziecko przebywające nawet kilkaset kilometrów od domu. Dlatego uspokajamy wszystkich zatroskanych rodziców i zastanawiających się co właściwie dzieje się z ich dziećmi na harcerskich obozach, odsłaniając kulisy takich wyjazdów.
Obozy pod namiotami nad jeziorem Wiejskim na terenie stanicy harcerskiej w Łąkie na Kaszubach są już tradycją. Organizowane każdego roku przez sochaczewski hufiec ZHP wychowały już wiele pokoleń. Zawsze jest ciekawie, aktywnie, twórczo i bezpiecznie. Nad wszystkim czuwają wykwalifikowani opiekunowie – instruktorzy ZHP i nauczyciele sochaczewskich szkół, dla których najważniejsze jest, aby kierować się dobrem dziecka, które ma wrócić z pobytu na obozie zdrowe, uśmiechnięte, pełne niezapomnianych wrażeń, nowych przyjaźni i odliczać dni do następnego takiego wyjazdu. W skład kadry wchodzą również ratownicy i personel medyczny, a o pełne żołądki i moc smakołyków dba kwatermistrz i panie kucharki, które na miejscu przygotowują smaczne posiłki.
– Na pierwszym miejscu zawsze stawiamy bezpieczeństwo dzieci. Dojazdy zawsze odbywają się pod opieką wychowawców, są sprawdzone przez odpowiednie służby i bezpieczne. Przez cały czas zapewniona jest całodobowa opieka medyczna, cztery posiłki dziennie i ubezpieczenie NW. Wszystkie kąpiele obowiązkowo odbywają się pod okiem ratownika – opowiada komendant hm. Krzysztof Wasilewski. – Natomiast w przypadku programu staramy się go tak ułożyć, by był czas na odpoczynek, zabawę, ale też na naukę samodzielności i zachowania w wielu sytuacjach – dodaje.
Harcerska baza dysponuje zapleczem gospodarczym i sanitarnym. Na jej terenie znajduje się duży drewniany budynek stanowiący zaplecze kuchenne, sanitariaty (umywalnie, prysznice i toalety) oraz wiata stołówkowa. W obrębie stanicy umiejscowione jest też kąpielisko oraz przystań żeglarska.
Czas na obozie najczęściej podzielony jest na bloki zajęciowe z przypadającą jedną, krótką przerwą na odpoczynek po obiedzie. Nie brakuje atrakcji służących rozbudzeniu ciekawości świata i propagowaniu rozmaitych form aktywnego wypoczynku. Do dyspozycji obozowiczów są kajaki, łódki, rowery, boisko sportowe. W programie każdego z turnusów są wycieczki piesze i autokarowe, gry i zabawy, kąpiele w jeziorze, dyskoteki, karaoke, festiwale piosenki, zajęcia sportowe, ogniska, seanse filmowe, a ostatnio nawet mecze polskiej reprezentacji podczas EURO 2016.
I mimo, że uczestnicy obozu są zakwaterowani w namiotach w środku lasu to dobra wiadomość dla rodziców, którzy denerwują się w domu, czekając na powrót córki czy syna jest taka, że doskonale się bawią i poznają harcerstwo od trochę innej strony.