12 stycznia odbył się 28. finał Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy. Sochaczew i powiat sochaczewski także zagrały – jak co roku kameralnie, ale bardzo serdecznie. Nasze finały mają swój własny styl, corocznie przynoszący wspaniałe efekty w postaci pełnych puszek i poczucia wspólnoty, jakiego nie doświadcza się żadnego innego dnia.
Tegoroczna akcja odbyła się pod hasłem „Wiatr w żagle”, a pieniądze zostały przeznaczone na dziecięcą medycynę zabiegową. Sochaczewski sztab jak zawsze mieścił się w siedzibie Hufca ZHP przy ul. Prezydenta Ryszarda Kaczorowskiego. Na ulice Sochaczewa i okolicznych miejscowości wyszło 300 wolontariuszy zaopatrzonych w puszki i identyfikatory. Zbiórka odbywała się od rana do zmierzchu, czyli do około godziny 16.00.
Oczywiście sochaczewski finał to nie tylko kwesta na ulicach, ale i spotkania. Jak co roku na Plac Kościuszki na dania z motogrilla zapraszali motocykliści z Boruta MC. W tym samym miejscu spotkać było można ukochane samochody Polaków, czyli maluchy – za wrzutkę do puszki swoimi pojazdami wozili chętnych członkowie grupy „Sochaczewskie Fiaty 126p.”. A jeśli komuś jeszcze było mało motoryzacyjnych wrażeń, to mógł skorzystać z symulatora jazdy pociągiem i poczuć się jak prawdziwy maszynista.
WOŚP to również muzyka – i nie zabrakło jej 12 stycznia w Sochaczewie. W Łoskot Cafe o 19.00 rozpoczął się koncert zespołu No Days Off, po którym organizatorzy przygotowali karaoke party, tak, aby każdy mógł w tym szczególnym dniu wyśpiewać to, co mu w duszy gra. W przerwach odbywały się licytacje interesujących gadżetów.
Jak zawsze przebieg finału relacjonowało Radio Sochaczew w swoim studiu otwartym, które odwiedzali wolontariusze i członkowie sztabu i opowiadali o tym, co działo się tego dnia lub dziać dopiero będzie – bo przecież finał WOŚP to nie tylko zbiórka, ale i liczne imprezy w szkołach i placówkach kultury, które trwają niemal do końca miesiąca. Na antenie radia odbyły się licytacje bardzo wielu gadżetów – w tym najważniejszego, czyli złotego serduszka, kolejny już raz trafiającego do naszego miasta. To duże wyróżnienie, bo serduszek jest sto, a tylko dziesięć przeznaczonych jest do licytacji przez sztaby. Portal e-sochaczew.pl już od środy prowadził internetowe aukcje na rzecz WOŚP.
Oprócz stałych „orkiestrowiczów”, wspierających WOŚP od lat, co roku pojawiają się nowi – w tym roku to Ścianka Wspinaczkowa „Lonża” z ulicy Spartańskiej, która część dochodu z wejść przeznaczyła na rzecz Orkiestry.
Przypomnijmy – podczas ubiegłorocznego finału powiat sochaczewski zebrał imponującą kwotę 251 484, 54 zł. Jaka będzie tegoroczna – okaże się już niebawem. Jak jednak zawsze podkreśla szef sochaczewskiego sztabu, Krzysztof Wasilewski, nie chodzi o bicie rekordów, tylko o zbieranie pieniędzy na medycynę dziecięcą.
Goście z Gniezna
Zuchy w studiu WOŚP
Zachęcamy do polubienia profilu na Facebooku
